Robert Lewandowski rozpoczął strzelanie w meczu Bayernu z Salzburgiem (3:1). Dla polskiego snajpera był to jednocześnie 71. gol w Lidze Mistrzów, dzięki jest już trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem w historii rozgrywek.
Dla Lewandowskiego to trzeci gol w tym sezonie Ligi Mistrzów. Bayern po czterech kolejkach ma komplet punktów i zapewnił już sobie awans do 1/8 finału LM.
71. gol oznacza, że Lewandowski zrównał się z Raulem w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców w historii Ligi Mistrzów. Znajduje się już na podium i lada moment będzie tam samodzielnie. Dogonić liderującą dwójkę będzie jednak niezwykle ciężko – Cristiano Ronaldo ma 131 bramek, a Leo Messi 117. Za plecami Lewandowskiego czai się natomiast Karim Benzema z 67 golami na koncie.
Rybus i Krychowiak powstrzymali Atletico
Szansę na awans z grupy wciąż zachował Lokomotiw Moskwa, który drugi raz z rzędu zremisował z Atletico Madryt. Tym razem bezbramkowo. Maciej Rybus i Grzegorz Krychowiak ponownie rozegrali po 90 minut.
Tomaszowi Kędziorze pozostaje walczyć wraz z Dynamem o 3. miejsce w grupie (z Ferencvarosem) i grę w Lidze Europy na wiosnę. Ukraiński zespół przegrał z Barceloną 0:4 – Polak zagrał 90 minut.
Wojciech Szczęsny zagrał przeciwko Ferencvarosowi i dał się pokonać w 19. minucie, ale przy golu nie miał absolutnie nic do powiedzenia. Juventus męczył się, męczył z węgierskim zespołem, ale wreszcie wymęczył i rzutem na taśmę wygrał 2:1.
Do zdrowia zaczęło wracać większość piłkarzy Lazio, więc poza kadrą meczową znajduje się już Szymon Czyż. Łukasz Piszczek w meczu BVB z Club Brugge (3:0) siedział na ławce rezerwowych.